Zapraszam do częstego odwiedzania mojego bloga i pozostawienia jakiegoś śladu po sobie...







niedziela, 28 października 2012

Zakończony misio :)

Misio właśnie został skończony... kontury masakra dużo i małych nie lubię takiej roboty ale za to jaki wygląd nadały całemu misiowi :) patrzcie:


a tutaj zbliżenie 


Teraz wystarczy wyprać, wyprasować i wkomponować w kartkę na święta.




A teraz się zabieram za ten hafcik: 
tak jak planowałam


a więc zabieram się do roboty :)
Dzięki za odwiedziny i mile słowa. 




7 komentarzy:

  1. Cudnie wyszedł Ci ten misiaczek! Bardzo szybko się z nim uwinęłaś. Kolejny hafcik wybrałaś bardzo ładny, chwal się postępami w wyszywaniu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajowski misiak. Wart był Twojego trudu. Wianuszek też jest ładny i tam chyba jest mniej konturów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ogromnie lubię wszelkie misie z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój jeszcze czeka na lepsze czasy;)Śliczny ten misio!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej Ania!! Jesteś w Anglii?? Misiek jest słodki zrobiłam jednego z tej serii w zeszym roku możesz looknąć na moim blogu. A w ogóle kiedy ty masz czas na to haftowanie? Ja poprostu jestem uwiązana, chodzę z pracy to pracy wyspać się nie mam czasu! Odezwij się przez maila najlepiej! Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń