Zapraszam do częstego odwiedzania mojego bloga i pozostawienia jakiegoś śladu po sobie...







poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Oj dawno mnie nie bylo...

...ale to nie oznacza ze ucieklam od RR torebkowego i od innych rzeczy... ostatnio troche bylam zaganiana chrzest coreczki tydzien temu, przygotowania do swiat, wiosenne malowanie mieszkania <jeszcze nieskonczone> troche tego bylo... ok koniec tego marudzenia teraz pokaze co mi sie przytrafilo milego...
                                             a wiec karteczka wielkanocna przyszla od chyba Basi...oto ona:



pozniej przyszla karteczka z hiszpani od Gabrysi...tez mila niespodzianka :) oto ona:

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz